Przepraszam Was bardzo za tak małą aktywność, ale nie ma co wstawiać a też byłam na wycieczce w Paryżu na 4 dni, ale o tym w późniejszych notkach. :)
Dziś chciałam Wam pokazać torcik, który zrobiłam na urodziny, ale zapomniałam wstawić wtedy i postanowiłam pokazać Wam go niestety miesiąc po fakcie. :D
Prezentował się tak oto :
Tort obłożony masą cukrową białą i wycięte czarne paski zebrowe :D Na to dałam różową kokardę, niestety kokardek jeszcze nie potrafię więc nie jest doskonała. :D
Środek torta :
biały biszkopt
kajmak
biszkopt (taki trochę tęczowy)
krem kajmakowy
biały biszkopt
krem
biszkopt tęczowy
krem
biszkopt
To tyle,
papa!
Trzymajcie się ;**