Dzisiaj będzie recenzja odplamiacza kieszonkowego firmy PureQueen.
Na początek zobaczcie sobie filmik :) :
Teraz kilka foteczek!
No i czas na recenzje :
Foteczki :
Test przeprowadziłam na 2 rodzajach materiału
- puchate
- zwykła gładka tkanina
Przed
Po
keczup, sok, "woda" z oliwek, cola |
Po około 10 minutach oczekiwania |
sok malinowy do wody |
Jak widać efekty nie są w 100 % zadowalające - niestety. :(
Może mi po prostu nie wyszło to jakoś, albo coś no nie wiem mi do końca nie pomógł.
Moja opinia : Odplamiacz no daje sobie rade trochę z plamami, ale nie zadowala do końca. Myślą, że gdyby był użyty na mniejsze plamy poradził by sobie lepiej. Z tego "eksperymentu" można zauważyć, że najlepiej sprawdził się z sokiem malinowym na obydwóch materiałach.
Pozdrawiam ciepło,
pa :)
Szkoda, że plamy całkiem nie zniknęły ;(
OdpowiedzUsuńtaak szkoda..
Usuńważne jest, aby zadziałać jak najszybciej odplamiaczem ;)
OdpowiedzUsuńu mnie wtedy się bardzo dobrze sprawdza ;)
Nie miałam, ale fajnie jest mieć pod ręką taki mały pomocnik :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w 100% się nie sprawdził ;) Zobaczymy jak to będzie u mnie, bo też mam zamiar zrobić z nim taki mały eksperymencik :D
OdpowiedzUsuń