Hej hejo siema! :D
Jak mija weekend? Szkoda, że już niedziela... za mało wolnego hahah. :)
W tym tygodniu robiłam tort na urodziny brata.
Z góry proszę, aby kibice jakoś nie używali obraźliwych zwrotów, a teraz zapraszam do oglądania tortu :
Krem (od góry) :
- krem śmietankowy mieszany z kajmakiem
- kajmak i krem śmietankowy
- sam śmietankowy
Biszkopt :
- 5 jajek
- 5 łyżek cukru
- 5 łyżek mąki
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie :
Jajka ubić z cukrem, później przesiać proszek z mąka i wymieszać
za pomocą ręki bądź drewnianej łyżki. Wstawić do nagrzanego
piekarnika na 180 stopni na ok. 20 min.
Jak widać tort przedstawia Ruch Chorzów - brat jest kibicem, więc była jakaś tematyka do zrobienia. :)
To tyle, strzałka! :D
genialny i z pewnością pyszny :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszedł ten tort :D Wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńA ja już mówiłam, że jest świetny i zdania nie zmienię! :D
OdpowiedzUsuńAle świetny;) na pewno pyszny:)
OdpowiedzUsuńAle Ty zdolna !!!! :O
OdpowiedzUsuńPycha :-). Chcialabym sprobowac :-)
OdpowiedzUsuńEkstra! Też lubię robic torty :) Ale z kajmakiem jeszcze nie robiłam :D
OdpowiedzUsuńŚwietny i pysznie wyglądający torcik. Gratuluje talentu,szkoda że ja takiego nie mam i tort dla syna muszę kupić...Czemu mieszkasz tak daleko?Dałabym Ci zlecenie na tort wyścigówkę :-)
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu ;)
OdpowiedzUsuńBrat był pewnie wniebowzięty!
OdpowiedzUsuńooo jeny, ale mega wygląda! :D chociaż Ruch u mnie w okolicach nie jest mile widziany :D
OdpowiedzUsuń